Podejmowano różnego rodzaju próby znalezienia sposobów na strumieniowe przesyłanie muzyki cyfrowej do systemu hi-fi przez sieć, w tym urządzeń takich jak NetGear MP101. Ale odwiecznym problemem z nimi jest konieczność posiadania zastrzeżonego oprogramowania serwerowego.
SoundBridge to jedno z pierwszych urządzeń, które mają stać się nową i pokaźną falą produktów do sterowania multimediami i przesyłania strumieniowego. Różnica polega na tym, że jest to urządzenie UPnP (Universal Plug and Play). W oparciu o standardowe protokoły, głównie HTTP, UPnP naprawdę działa — nie są wymagane żadne sterowniki. W systemie Windows XP z zainstalowanym dodatkiem SP 2 wystarczy otworzyć porty zapory, klikając opcję „Pokaż ikony urządzeń UPnP w sieci” na pasku bocznym Moje miejsca sieciowe. Korzystanie z UPnP sprawia, że jest kompatybilny z WMC (Windows Media Connect) – darmowym dodatkiem Microsoft do Windows Media Player, który w rzeczywistości jest po prostu serwerem multimediów UPnP – plus, teoretycznie, z każdym innym serwerem multimediów zgodnym z UPnP. Połączy się również z iTunes, ale wymuszone ograniczenia Apple oznaczają, że płatne treści z witryny pobierania iTunes nie będą działać.
Sam SoundBridge to zasadniczo wytłaczana aluminiowa rura wyposażona w wyświetlacz fluorescencyjny. Podstawka to osobny kawałek gumowanej gumy, na której znajduje się jednostka główna: jest prosta, ale skuteczna i oznacza, że możesz obrócić wyświetlacz pod najlepszym kątem. Złącza i porty znajdują się na obu końcach urządzenia: czarne plastikowe zaślepki wyskakują, aby uzyskać dostęp. Na jednym końcu znajduje się wejście złącza zasilania i wyjścia audio – w tym analogowe złącze gramofonowe RCA oraz optyczne i koncentryczne złącza cyfrowe – a na drugim znajdują się porty Ethernet i gniazdo CompactFlash na opcjonalną kartę sieci bezprzewodowej. Fakt, że kable wychodzą z obu końców, choć z tyłu przez otwory w zaślepkach, oznacza, że sytuacja może być irytująco nieuporządkowana, jeśli chcesz, aby zestaw hi-fi wyglądał tak czysto, jak to tylko możliwe.
Pilot zdalnego sterowania również nie jest urządzeniem najwyższej jakości na świecie, a gumowe przyciski wymagają mocnego naciśnięcia, aby aktywować. Ale bardziej relaksujące jest siedzenie na kanapie i przewijanie muzyki za pomocą pilota niż wstawanie i stukanie w ikony myszą, bez względu na to, jak dalekie może być to od ideału. W przypadku sterowania związanego z sofą można ustawić wyświetlacz tak, aby wyświetlał jeden wiersz tekstu o dużej czcionce zamiast normalnych dwóch mniejszych wierszy. Znaleźliśmy ustawienie jednowierszowe – które wyświetla znaki o wysokości 10 mm – czytelne z odległości około 12 stóp.
Konfiguracja SoundBridge to prosta kwestia podłączenia go do sieci i wybrania serwera, którego chcesz użyć z listy wyświetlanej na ekranie: to wszystko. Konfiguracja bezprzewodowa jest nieco bardziej żmudna ze względu na konieczność wprowadzania nazw SSID i kluczy WEP za pomocą pilota, ale jest to jednorazowy obowiązek.
Przetestowaliśmy SoundBridge z Windows Media Player/WMC i iTunes i oba działały dobrze przez większość czasu. Odkryliśmy jednak, że urządzenie czasami i najwyraźniej losowo traci połączenie sieciowe (nawet w sieci przewodowej), wymagając ponownego uruchomienia w celu ponownego połączenia. Mieliśmy również problemy z odtwarzaniem niektórych utworów obsługujących DRM pobranych z Napstera. Chociaż Roku twierdzi, że SoundBridge obsługuje całą zawartość DRM10, spotkaliśmy się z komunikatem „nie można uzyskać licencji” z wieloma utworami. Szkoda, bo są tam wszystkie elementy świetnego zestawu. Mamy nadzieję, że przyszłe aktualizacje oprogramowania rozwiążą problemy.